Abp Gądecki – kapitan dekalibrujący busolę (cz.I Przygotowania do rejsu)

wawel

Jakie byłyby pierwsze trzy słowa, które wypowiedziałby przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, JE arcybiskup Gądecki obudzony w środku nocy ? Z dużym prawdopodobieństwem byłyby to: dialog, judaizm i uchodźcy. Trzeci termin dołączył nie tak dawno do ulubionych słów-kluczy (wzbogacony o „nacjonalizm”). Do tego czasu istniały tylko dwie miłości abpa: „judaizm” i „dialog” (z pokrewnymi „pokój”, „jedność”, „pojednanie”). Cóż zrobić. Różne orientacje i różne kierunki pociągają różnych ludzi… Przeglądając spis prac abpa Gądeckiego odnosi się wrażenie, że o wiele bardziej pobudza emocje i uwagę serca Ekscelencji przyciąga Stary Testament, niż Nowy. Na preferencje – zwłaszcza, gdy są tak konsekwentne, że zdałoby się, iż przyrodzone – nie ma rady.  Bardzo ciekawe rzeczy jednak odsłaniają się, gdy zajrzymy za kulisy owych preferencji. Rolę JE abpa Gądeckiego w ustawianiu trasy rejsu nawy Polskiego Kościoła na kierunki: dialog (Rosja), judaizm, uchodźcy, antynacjonalizm – przedstawię w kilku odcinkach ukazując też istotne tło państwowe i kościelne III RP.

Pora…

View original post 2 451 słów więcej

Estera – królowa szowinizmu, kastowości i donosicielstwa

wawel

Gest demaskacji antysemity, nacjonalisty, antydemokraty (Estera przed Królem Brukseli)

Il. 1. Gest demaskacji antysemity, nacjonalisty, antydemokraty (Estera lub posłanka PO albo Nowoczesnej, przed Królem Brukseli)

„Prócz wstrętu budzi jeszcze we mnie gniew – fałszywy i nikczemny stosunek Żydów do zagadnień narodowych. Naród ten, narzekający na szowinizm innych ludów, jest sam najbardziej szowinistycznym narodem świata. Żydzi, którzy skarżą się na brak tolerancji u innych, są najmniej tolerancyjni. Naród, który krzyczy o nienawiści, jaką budzi, sam potrafi najsilniej nienawidzieć.” (ANTONI SŁONIMSKI – O drażliwości Żydów)

„Zasadniczą bowiem prawdę o Bogu stanowi to, że jest on dobry. Wiara, że Bóg może nakazać ludziom straszne, niesprawiedliwe i okrutne czyny, jest największym dającym się wobec niego popełnić błędem.” (SIMONE WEIL)

„Gdyby Hebrajczycy ze swojego dobrego okresu zmartwychwstali i gdyby dano im broń, wytępiliby nas wszystkich, mężczyzn, kobiety idzieci, 

View original post 7 212 słów więcej

Hospicjum kultury europejskiej czyli Franz Kafka

wawel

Franz Kafka jako… Wielki Masturbator ze swą wymarzoną Kobieto-Ameryką

Książki Franza Kafki palili faszyści i chcieli spalić francuscy socjaliści. Czy są książki, które lepiej spalić niż czytać? Czy domniemane wartości artystyczne książki mogą usprawiedliwić jej ewidentną toksyczność? I przede wszystkim, czy rodzicom może być obojętne, co jakieś anonimowe gremium ustala dla ich dzieci jako obowiązkową lekturę? Przed takim pytaniami staje każdy myślący czytelnik prozatorskiej spuścizny Franza Kafki zwłaszcza, gdy wie o tym, iż jedno z jego dzieł, „Proces”, jest obowiązkową lekturą licealną.

Co roku, przy okazji przyznawania literackiej Nagrody Nobla rozlegają się lamenty, jak nisko upadła kultura starej, dumnej Europy. Lamenty słuszne, ale cóż po lamentacjach Jeremiasza, gdy kasza przypaliła się wraz z garnkiem już 100 lat temu. Prześledzenie jak deprecjonowano literacką Nagrodę Nobla daje nam wyobrażenie o stopniowym upadku europejskiej kultury, gdyż degradacja obu tych zjawisk – jak się zdaje – koincyduje z sobą. Pierwszym objawem zachorzenia noblowskiego precjozum…

View original post 7 287 słów więcej

Wprowadzenie do nowego tekstu o ewolucji

nasz salon24

Wprowadzeniem będzie stary tekst z S24 o wróbelku. Zamieszczę komentarze spod notki bo są tego warte. Proponuję przypomnieć sobie również dwa wcześniejsze teksty:

http://piko.salon24.pl/707301,indoktrynacja-na-poziomie-nauk-biologicznych-ewolucjonizm-v-kreacjonizm-cz-i
http://piko.salon24.pl/716974,inteligentny-projekt-a-ewolucja-cz-2

Nowa notka rodzi się w bólach ale w ciągu tygodnia pewnie powstanie.


Ciepłe spokojne popołudnie, schludne stoliki, nad nimi parasole z nazwą piwa, obok stragan z warzywami i owocami wciśnięty między chodnik prowadzący do metra i trawnik. Śliczna dziewczyna o powierzchowności aktorki z „Miasta kobiet” Felliniego podaje mi pizzę o nazwie Diabelska. Piwo sam sobie przyniosłem. Jem pomału, obserwuję ludzi przechodzących tam i z powrotem, nic specjalnego się nie dzieje, można powiedzieć – nuda i powszedniość. I bardzo dobrze.

Poza mną pizzernia nie ma gości, siedzę w ogródku w zasadzie sam ze swoimi problemami, piwem i kawałkiem placka. W głowie mam różne myśli, po części związane z ostatnio napisanym tekstem o ewolucji.
Okazało się jednak, że nie jestem sam. Na płotku zrobionym z białych…

View original post 5 277 słów więcej

Tyle się tu dzieje a mnie oczy bolą

nasz salon24

Więc … (od więc się podobno nie zaczyna).

Więc bardzo króciutko napiszę – będzie o odwrotności zdrady czyli wierności.

Teza – wierność jest cnotą sprzeczną wewnętrznie.

Z tak postawioną tezą trzeba się zgodzić.

  • Jeżeli jesteśmy  wierni  w nadziei uzyskania jakiś korzyści, to taka wierność przestaje być cnotą.
  • Jeżeli jesteśmy bezwarunkowo wierni, to często godzimy się na zło, czyli wierność też przestaje być cnotą.

Co robić? Zdradzać czy być wiernym?

Jeżeli wiernym to czemu/komu/kiedy?

Jeżeli zdradzać to co/kogo/kiedy?

View original post

Do zacnego druha Propartiana w sprawie dylematów moralnych

nasz salon24

Zdrada – świadome złamanie przysięgi lub odstępstwo od przyjętych (przez siebie, najbliższe osoby lub daną społeczność) norm czy wartości, działanie przeciwko tym normom i wartościom, zaparcie się ich, a także jawna lub skryta ich negacja; intencjonalne zawiedzenie zaufania.

Czy publikowanie – przez  członka Konfraterni Blogerów Nasz Salon 24 – swoich tekstów także na (ich?) Salonie 24 jest Zdradą?

Czy może nawet nie ociera się o jakiekolwiek zasady etyczne, nie może podlegać osądowi jako wolny wybór jednostki?

Powiedzcie mi, bo zbłądzę…


Sprawa publikowania, zaglądania na S24 nie powinna być rozpatrywana w kategorii zdrady zdefiniowanej jak powyżej, ani w kategorii naruszenia bądź nie zasad etycznych.

Są to za poważne wyznaczniki dla określania „problemu z salonem państwa Janke”.

Mój stosunek do sposobu prowadzenia Salonu24.pl przez właścicieli określałem wielokrotnie. Ostatnią zagrywkę też odpowiednio skomentowałem w notkach tam i tu, i więcej tego nie będę robić. Jak ktoś nie wie jak, to…

View original post 116 słów więcej

Cielęce lata 4- odcinek dla twardzieli

nasz salon24

Pewnie każdy poważny facet kiedyś strzelał z mutry. Dziewuchy nie wiedzą o czym mówię, bo one jakieś pamiętniczki pisały, chichrały w kącie, ewentualnie grały w gumę. Więc niech teraz poczytają i dowiedzą się na jakie niebezpieczeństwa narażali się chłopaki.

Mutra to inaczej duża, gruba, sześciokątna, metalowa nakrętka, tu widoczna na pierwszym planie.

depositphotos_33403905-stock-photo-rusty-metal-scaffolding-elements

Stosowana była do skręcania rusztowań a było ich wokół mnóstwo, bo remonty i tynkowania kamienic w naszych podwórkach szły na okrągło.

Brało się dwie śruby i jedną nakrętkę, jedną śrubę wkręcało się do połowy nakrętki. Standardowo zeskrobywało się główki od zapałek w tę przestrzeń, następnie tak wypełnioną mutrę (mogło i całe pudełko pójść) zakręcało się mocno drugą śrubą i rzucało tak, aby łeb śruby uderzył o chodnik. Niezły był huk, czasami nawet śruba odpadała.

Do standardowych działań podwórkowych należało również strzelanie z karbidu (węglik wapnia, CaC2). Był on używany jako źródło acetylenu do spawania…

View original post 259 słów więcej

Cielęce lata 3

nasz salon24

Teraz będzie o poważnych sprawach, nie jakiś kapslach, czy gumie i nogach Jolki. A w te sprawy zawsze był zamieszane Krzysio. Kolega Krzysio miał w sobie wiele zdolności – można powiedzieć, że był zdolny do wszystkiego – ale jego konikiem była pirotechnika.

Tylko nie myślcie, że o kapiszonach będzie, bo to dobre dla małolatów. Krzysio zaczynał działanie od korków, no wiecie takie coś zrobione z trocin w kształcie niewielkiego korka z środkiem wypełnionym czymś co wybucha.

Pamiętam, że chciał zrobić numer koleżance, która ciągle na niego kablowała. Na przerwie podłożył pod dwie tylne nogi jej krzesełka oskubane z trocin korki. Oczywiście przykleił je plastrem żeby nie odpadły i czekał na efekt. Koleżanka usiadła widać zbyt delikatnie i nic się nie stało. Wszedł nauczyciel, zaczęła się lekcja a koleżanka niestety bujnęła się na krzesełku do tyłu i gruchnęło.
Numer wyszedł za dobrze.
Po doprowadzeniu koleżanki do jako takiego stanu i jak…

View original post 211 słów więcej

Do Intuicji i nie tylko – w sprawie S24

nasz salon24

Miła blogerka @intuicja tak kończy notkę podsumowującą ostatnią „akcję” p. Janke na S24:

„Jak myślicie, co przyniosą najbliższe tygodnie…? Czy kapitał wygra ze zdesperowanymi blogerami?
Patrząc na chłodno – pewnie tak. Chociaż czasy ostatnio nieprzewidywalne… 😉

Kochani Blogerzy, a może tak tanio swojej skóry nie sprzedawać i może Państwo Janke:

  1. przeprosiliby za przedmiotowe, nieetyczne potraktowanie piszących, bo przeprosiny Pani Bogny „za kłopoty” to tupecik
  2. oświadczyliby, że respektują status quo blogerów z końca 2016 roku(trzeba byłoby zastanowić się nad treścią tego oświadczenia)
  3. zastanowiliby się nad innym pozycjonowaniem pojawiających się nowych notek
  4. przywróciliby LC, na który to projekt otrzymali chyba niemałe fundusze unijne, a które to LC niektórzy blogerzy potraktowali bardzo poważnie?”

Co ja sądzę na ten temat.

Nie jestem zdesperowanym blogerem i uwalenie platformy blogowej, tak jak ona funkcjonowała dotychczas, jest nieprzyjemnym zdarzeniem, ale z tego powodu włosów sobie nie będę wyrywać. Przyroda stara się wypełnić próżnię lub naprawić uszkodzenia. Myślę, że…

View original post 170 słów więcej